Dlaczego brakuje nam energii do pracy? Co zrobić, aby mieć więcej sił i chęci do działania? O tym opowiadam w dzisiejszym odcinku. Poznaj 5 rzeczy, które zabierają Ci energię do pracy i sposoby na to, jak sobie z nimi poradzić.
Zapraszam do posłuchania!

Podcastu wysłuchasz tutaj:

W poprzednim odcinku podcastu opowiedziałam o tym, jak Twoja energia wpływa na Twoją pracę i dlaczego trzeba o nią dbać, aby pracować efektywnie. Serdecznie Ci go polecam, jeśli jeszcze go nie słuchałaś. Dzisiaj powiem Ci więcej o tym, co zabiera nam energię do pracy. To naturalne, że czasami każdy z nas odczuwa zmęczenie, spadek koncentracji czy po prostu nie chce nam się nic robić. Jeżeli jednak takie sytuacje zdarzają Ci się często, warto się zastanowić – dlaczego tak się dzieje? Oto 5 powodów braku energii do pracy i sił witalnych.

1. Portale społecznościowe

Większość z nas korzysta z social mediów, jednocześnie bardzo mało osób zdaje sobie sprawę, jak to wpływa na nasze samopoczucie. A prawda jest taka, że częste i długie przebywanie na portalach społecznościowych okrada nas z energii – nie tylko do pracy, ale często również tej życiowej. Szczególnie widoczne jest to wtedy, gdy przeglądasz Instagram, Facebooka czy Tik Tok, zanim zaczniesz pracować. Potem próbujesz zabrać się za realizację swoich zadań, ale jest Ci trudno się na nich skupić. Jesteś rozproszona i zmęczona psychicznie, bo Twój mózg przyswoił już bardzo dużo informacji, czego nawet nie zauważyłaś.

Dlatego polecam ustalić sobie jasne zasady korzystania z mediów społecznościowych i nie wchodzić na nie przed pracą. Także wtedy, gdy wykorzystujemy je głównie w celach zawodowych. Warto wyznaczyć sobie konkretny czas na przeglądanie, jednak nie w pierwszej godzinie pracy, ale na przykład około południa, a najlepiej po południu. Zalecam Ci wyłączenie powiadomień i ustawienie blokad czy minutników, dzięki którym nie będziesz czuła pokusy ciągłego zaglądania na różne portale.

I co jest bardzo istotne – chciałabym, abyś zwróciła uwagę na to, jak się czujesz, gdy często wchodzisz na social media. Może się bowiem okazać, że właśnie to obniża Twój poziom energii do pracy. Ja zauważyłam, że moja koncentracja i samopoczucie są lepsze, gdy wyznaczam sobie pół godziny czy godzinę po południu na portale społecznościowe. I za jednym razem przeglądam wszystko, co mnie interesuje. Dzięki temu nie rozpraszam się tak, jakbym skrolowała je kilka razy dziennie przez 5-10 minut.

I podobne działanie polecam każdemu:

  • Po pierwsze: wyznacz sobie określone ramy czasowe na social media i wchodź na nie intencjonalnie, a nie kompulsywnie.
  • Po drugie: czasami całkowicie odpocznij od przeglądania portali społecznościowych, zrób sobie przerwę, chociaż na 1-2 dni.

Słyszałam już od wielu mam, że czują się o wiele lepiej, gdy zastosowały się do moich rad. Również Ciebie bardzo do tego zachęcam, a sama się przekonasz, jak zmienia się Twoja energia.

tekst alternatywny

2. Zaniedbywanie odpoczynku

Znakiem współczesnego świata jest ciągły pośpiech. Mamy na głowie tyle obowiązków związanych z życiem zawodowym, rodzinnym i towarzyskim, że na odpoczynek nie starcza już czasu. Zwłaszcza nam, mamom, bo uważamy, że najważniejsze są dzieci i dom, jesteśmy wiecznie zaganiane, niewyspane, zmęczone fizycznie i psychicznie. Siebie stawiamy na końcu i nie dajemy sobie czasu, żeby odpocząć i zająć się własnymi potrzebami. Przez to nasze pokłady energii do pracy i życia stopniowo się wyczerpują, co na dłuższą metę może się źle skończyć.

Dlatego zawsze mocno podkreślam, że warto, a wręcz trzeba dbać o siebie na bieżąco. O tym, jak możesz to robić, pisałam w artykule Jak zadbać o energię, będąc mamą?, zachęcam do przeczytania. Kiedy jesteś wypoczęta i zrelaksowana – masz lepszy nastrój, łatwiej Ci się skupić na zadaniach, pracujesz efektywniej, czyli krócej. Bardzo zachęcam Cię do tego, abyś regularnie odpoczywała i znajdowała czas na swoje pasje, rozwój i to, co sprawia Ci przyjemność. Dbając o siebie, zyskasz więcej energii do pracy i radości z życia. A przecież tego właśnie chcesz, prawda?

3. Nadmiar wszystkiego

Czytałam bardzo ciekawą książkę Bożeny Kowalkowskiej Poza czasem. O potyczkach z codziennością, którą serdecznie Ci polecam. Zacytuję jej fragment:

Kiedy słyszę pytanie, dlaczego nie mamy czasu, zawsze odpowiadam, że powodem jest zbyt duża liczba rzeczy, bodźców, informacji i możliwości. Gdybym miała postawić globalną diagnozę dla świata, w którym żyjemy, to powiedziałabym, że chorujemy na przesyt, przesadę i nadmiar.

I całkowicie zgadzam się ze słowami autorki, a Ty?

Myślę, że nie każdy ma świadomość, jak bardzo ten nadmiar nas przytłacza i okrada z energii do pracy. Gdy mamy dużo własnych pomysłów, do tego czerpiemy inspiracje od innych, to chcemy je wszystkie zrealizować. Zaczynamy robić mnóstwo rzeczy, jednak niewiele z nich udaje się doprowadzić do końca, bo nie możemy się skupić na niczym konkretnym. Nasza energia się rozprasza, a my pracujemy coraz wolniej i mniej efektywnie.

Podobnie jest w życiu – za dużo chcemy: mieć, zrobić, wiedzieć, zobaczyć i doświadczyć. Nadmiar wszystkiego jest prawdziwą plagą dzisiejszego świata, bo praktycznie nieograniczony wybór powoduje frustrację i zmęczenie psychicznie. Jeżeli chcesz mieć więcej energii do pracy i życia, to polecam Ci ograniczenie rzeczy, informacji i bodźców. Poczujesz się o wiele lepiej, gdy zaczniesz świadomie wybierać to, czego naprawdę potrzebujesz i co Ci służy.

4. Nieodpowiednie nawodnienie i odżywianie

Kolejną przyczyną spadku energii do pracy jest zbyt mała ilość wody, którą wypijamy w ciągu dnia. Spotkałam się nawet z tym, że może to powodować ból głowy. Na szczęście nie mam tego problemu, ale słyszałam od znajomych, że zamiast brać od razu tabletkę, najpierw piją wodę i to często pomaga.

Ja regularnie dbam o nawodnienie organizmu i zachęcam do tego także innych. Co ciekawe, czasami w odpowiedzi słyszę – ale mi się nie chce pić. Trzeba jednak wiedzieć, że gdy już czujemy pragnienie, to oznacza odwodnienie. Dlatego dobrze wprowadzić sobie nawyk regularnego picia przez cały dzień. Najlepiej czystej wody, a nie soków czy słodzonych napojów. Polecam także uczyć tego dzieci. Tak samo, jak nasza efektywność w pracy spada, w przypadku niewystarczającego nawodnienia, tak również nasze pociechy mają problem ze skupieniem się na nauce i zapamiętywaniem.

Zachęcam również do wybierania dobrej jakości jedzenia, jak najmniej przetworzonego, bez dodatku słodzików i konserwantów. Jeśli mamy możliwość gotowania czy kupujemy gotowe obiady, to dbajmy o to, żeby w tych posiłkach nie było zbyt dużo cukru. Ze względu na to, że takie jedzenie, choć chwilowo nas pobudza, to potem powoduje nagły spadek energii do pracy, a nawet senność. Dlatego zwracajmy większą uwagę na to, co jemy i ile wody wypijamy w ciągu dnia.

5. Obniżona odporność organizmu

Myślę, że nikt z nas nie lubi być chory i wiadomo, że wtedy brakuje nam energii do pracy i jakiekolwiek działania. Jednak chciałabym, żebyś przyjrzała się temu, jak często Ci się to zdarza. Jeśli jesteś mamą, to wiesz, że dzieci mogą chorować nawet 10-12 razy w roku, bo ich odporność dopiero się buduje. Jednak dorosłym infekcje mogą się przytrafiać maksymalnie 3-4 razy w roku.

Gdy chorujesz częściej, łatwo zarażasz się od dzieci, to powinna Ci się zapalić czerwona lampka. Ponieważ to oznacza, że Twoja odporność spadła. I trzeba się zastanowić dlaczego?

Obniżona odporność może być spowodowana:

  • życiem w pośpiechu i przemęczeniem, bo wtedy organizm jest narażony na ciągły stres,
  • niewłaściwym odżywianiem, przede wszystkim dużą ilością cukru, konserwantów i wysoko przetworzonego jedzenia oraz niewystarczającym nawodnieniem,
  • zbyt małą dawką ruchu i długim przebywaniem w pomieszczeniach zamkniętych.

Zachęcam Cię do tego, abyś zwracała baczną uwagę na kondycję organizmu, nie tylko wtedy, gdy źle się czujesz. I jak mówi część przysięgi Hipokratesa: lepiej zapobiegać, niż leczyć.

Możesz wzmacniać swoją odporność, wprowadzając w życie zdrowe nawyki. O odpoczynku, dbaniu o siebie, dobrym jedzeniu i piciu większej ilości wody już wspominałam. Polecam Ci także codzienną aktywność fizyczną. I nie chodzi mi o to, żebyś od razu trenowała godzinami na siłowni. Staraj się częściej wychodzić na dwór – pójdź na spacer lub pobiegaj, jeśli lubisz. Zamiast jechać gdzieś samochodem czy autobusem, przejdź chociaż część trasy na piechotę. Więcej się ruszaj na świeżym powietrzu, nawet zimą i zachęcaj do tego samego swoje dzieci.

Jeśli jednak zachorujesz, daj sobie czas na wykurowanie się do końca. Kiedyś z przeziębieniem próbowałam robić wszystko, jak zazwyczaj i wiem, że nie tędy droga. Moja efektywność pracy spadła i choroba ciągnęła się około tygodnia. Dlatego teraz, gdy czuję pierwsze objawy infekcji, odwołuję co się da i po prostu kładę się do łóżka. Dzięki temu mój organizm ma siły, żeby zwalczyć chorobę i zazwyczaj zdrowieję w ciągu 2 dni. Bo tak naprawdę oprócz tego, że nie mamy energii do pracy, gdy chorujemy, to po prostu szkoda na to czasu. I pewnie zgodzisz się ze mną, że lepiej poleżeć 2-3 dni, niż męczyć się z infekcją co najmniej tydzień.

tekst alternatywny

Jak zwiększyć poziom energii do pracy?

Mam nadzieję, że moje wskazówki pomogą Ci zidentyfikować, skąd biorą się spadki energetyczne i w jaki sposób możesz sobie z tym poradzić. Jeśli czujesz, że przydałoby Ci się wsparcie w tym temacie – z chęcią Ci go udzielę. Już w tym miesiącu możesz wspólnie ze mną i innymi mamami pracować nad zwiększeniem Twojej energii do pracy i życia.

Zapraszam Cię na bezpłatne wyzwanie, które odbędzie się w dniach 20-24 lutego. Podczas tych 5 dni pokażę Ci, jak o siebie zadbać, aby mieć więcej czasu dla siebie, radości i życiowej satysfakcji. Otrzymasz praktyczne wskazówki, dzięki którym małymi krokami, osiągniesz wielkie efekty. Polecam to wyzwanie wszystkim przedsiębiorczym kobietom – zarówno właścicielkom firm, jak i wszystkim mamom, które pragną zrobić coś dla siebie. Jesteś gotowa, aby żyć pełnią życia? Zapisz się na bezpłatne wydarzenie online Zyskaj więcej energii i czasu dla siebie w 5 dni. Praktyczne wyzwanie dla przedsiębiorczych mam.

Posłuchaj wszystkich odcinków podcastu na:

Kliknij i posłuchaj na Apple Podcast

Kliknij i posłuchaj na Spotify

Kliknij i posłuchaj na Spreaker

Pomagam mamom odzyskać energię  i czas dla siebie! 

U mnie otrzymasz krótkie i konkretne wskazówki oparte na praktycznym doświadczeniu – jestem mamą 3 dzieci (8 lat, 5 lat, 1,5 roku) oraz certyfikowanym Edukatorem Pozytywnej Dyscypliny i certyfikowanym facylitatorem metody Empowering People in the Workplace.

 

Wyzwanie „Zyskaj więcej energii i czasu dla siebie w 5 dni. Praktyczne wyzwanie dla przedsiębiorczych mam” – 20-24 lutego

Preferencje plików cookies

Inne

Inne pliki cookie to te, które są analizowane i nie zostały jeszcze przypisane do żadnej z kategorii.

Niezbędne

Niezbędne
Niezbędne pliki cookie są absolutnie niezbędne do prawidłowego funkcjonowania strony. Te pliki cookie zapewniają działanie podstawowych funkcji i zabezpieczeń witryny. Anonimowo.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookie są stosowane, by wyświetlać użytkownikom odpowiednie reklamy i kampanie marketingowe. Te pliki śledzą użytkowników na stronach i zbierają informacje w celu dostarczania dostosowanych reklam.

Analityczne

Analityczne pliki cookie są stosowane, by zrozumieć, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję ze stroną internetową. Te pliki pomagają zbierać informacje o wskaźnikach dot. liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Funkcjonalne

Funkcjonalne pliki cookie wspierają niektóre funkcje tj. udostępnianie zawartości strony w mediach społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcjonalności podmiotów trzecich.

Wydajnościowe

Wydajnościowe pliki cookie pomagają zrozumieć i analizować kluczowe wskaźniki wydajności strony, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia dla użytkowników.